Oddział policji z Rumi pomyślnie odzyskał rower o wartości 5000 złotych, który został bezprawnie przywłaszczony. Zdarzenie to może skutkować do 5 lat więzienia dla 24-letniego mężczyzny, który był odpowiedzialny za tę kradzież.
Informacje o zniknięciu roweru z jednego z lokalnych supermarketów wpłynęły do rumskiej jednostki policji na początku czerwca tego roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzone było przez policjantów z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji w Rumi.
W trakcie badania okoliczności całego incydentu, funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna który wynajął rower pod pretekstem przetestowania go, twierdził, iż rower został mu skradziony, co uniemożliwiło mu jego zwrot do sklepu. W rzeczywistości jednak, jak wykazało dochodzenie, nie doszło do żadnej kradzieży. Mężczyzna tak naprawdę używał roweru jako środka transportu do swojego miejsca pracy a po zakończeniu dnia ukrywał go w lesie – donosi asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
24-letni mężczyzna został zatrzymany, a wartość przywłaszczonego roweru została oszacowana na kwotę blisko 5000 złotych. Rower odzyskano i wkrótce trafi z powrotem do sklepu, z którego został nielegalnie zabrany. Mężczyźnie teraz grozi do 5 lat pozbawienia wolności za to przestępstwo.